-->

poniedziałek, 29 października 2012

Prośba dziecka do rodziców J.Korczaka-wychowanie dziecka

Jakie było moje 1 wrażenie  jak to przeczytałam...to są tak piękne i mądre słowa ze myślę że każdy rodzic powinien to przeczytać-zapraszam.

Prośby dziecka
według  Janusza Korczaka
  1. Nie psuj mnie. Dobrze wiem, że nie powinienem mieć tego wszystkiego, czego się domagam. To tylko próba sił z mojej strony.
  2. Nie bój się stanowczości. Właśnie tego potrzebuję - poczucia bezpieczeństwa.
  3. Nie bagatelizuj moich złych nawyków. Tylko ty możesz pomóc mi zwalczyć zło, póki jest to jeszcze w ogóle możliwe.
  4. Nie rób ze mnie większego dziecka, niż jestem. To sprawia, że przyjmuje postawę głupio dorosłą.
  5. Nie zwracaj mi uwagi przy innych ludziach, jeśli nie jest to absolutnie konieczne. O wiele bardziej przejmuję się tym, co mówisz, jeśli rozmawiamy w cztery oczy.
  6. Nie chroń mnie przed konsekwencjami. Czasami dobrze jest nauczyć się rzeczy bolesnych i nieprzyjemnych.
  7. Nie wmawiaj mi, że błędy, które popełniam, są grzechem. To zagraża mojemu poczuciu wartości
  8. Nie przejmuj się za bardzo, gdy mówię, że cię nienawidzę. To nie ty jesteś moim wrogiem, lecz twoja miażdżąca przewaga !
  9. Nie zwracaj zbytniej uwagi na moje drobne dolegliwości. Czasami wykorzystuję je, by przyciągnąć twoją uwagę.
  10. Nie zrzędź. W przeciwnym razie muszę się przed tobą bronić i robię się głuchy.
  11. Nie dawaj mi obietnic bez pokrycia. Czuję się przeraźliwie tłamszony, kiedy nic z tego wszystkiego nie wychodzi.
  12. Nie zapominaj, że jeszcze trudno mi jest precyzyjnie wyrazić myśli. To dlatego nie zawsze się rozumiemy.
  13. Nie sprawdzaj z uporem maniaka mojej uczciwości. Zbyt łatwo strach zmusza mnie do kłamstwa.
  14. Nie bądź niekonsekwentny. To mnie ogłupia i wtedy tracę całą moją wiarę w ciebie.
  15. Nie odtrącaj mnie, gdy dręczę cię pytaniami. Może się wkrótce okazać, że zamiast prosić cię o wyjaśnienia, poszukam ich gdzie indziej.
  16. Nie wmawiaj mi, że moje lęki są głupie. One po prostu są.
  17. Nie rób z siebie nieskazitelnego ideału. Prawda na twój temat byłaby w przyszłości nie do zniesienia. Nie wyobrażaj sobie, iż przepraszając mnie stracisz autorytet. Za uczciwą grę umiem podziękować miłością, o jakiej nawet ci się nie śniło.
  18. Nie zapominaj, że uwielbiam wszelkiego rodzaju eksperymenty. To po prostu mój sposób na życie, więc przymknij na to oczy.
  19. Nie bądź ślepy i przyznaj, że ja też rosnę. Wiem, jak trudno dotrzymać mi kroku w tym galopie, ale zrób, co możesz, żeby nam się to udało.
  20. Nie bój się miłości. Nigdy.

niedziela, 23 września 2012

Coś z niczego-pomysły dla dzieci

FIGURKI Z PLASTELINY-Teletubisie  bajka dla maluszków..Ulubiony bohater PO  zrobiony z plasteliny.A poniżej pająk, biedronka, pszczoła, ślimak.  Nie wymagało to wiele wysiłku a efekt i radość murowana wiec po co kupować, jeśli sprawia wiele radości wspólne tworzenie. Zachęcam do tego  żeby samemu z dzieckiem spróbować wykonać cokolwiek, a będzie to bardziej doceniane niż kupienie gotowych zabawek, przy tym poruszamy wyobraźnie maluszków. Z resztą mina Władka na zdjęciu  mówi sama za siebie. 
OZDOBY Z BALONÓW-Proste??? A jakie efekt? Tak więc zapraszam do pracy:)

   
PODUCHA WŁASNEJ ROBOTY

                                                   
                                                  
                                                    
                                                            

sobota, 18 sierpnia 2012

krótkie wiersze dla dzieci

Od zawsze ten sam problem znalezienie kilku prostych , krótkich wierszyków do nauki dla naszych szkrabów. Dlatego zebrałam kilka najbardziej moim zdaniem trafnych:) Pamiętajmy że dziecko które już nauczy się krótkiego wierszyka jest z siebie bardzo dumne, chce się chwalić swoim osiągnięciem przed innymi a przy tym  ćwiczy pamięć! POWODZENIA





Miauczy kotek: miau!
- Coś ty, kotku, miał?
- Miałem ja miseczkę mleczka,
Teraz pusta jest miseczka,
A jeszcze bym chciał.
...................................................

Proszę państwa, oto miś.
Miś jest bardzo grzeczny dziś,
Chętnie państwu łapę poda.
Nie chce podać? A to szkoda.
...................................................

Jestem sobie przedszkolaczek,
 nie grymaszę i nie płaczę.
 Na bębenku marsza gram - ram tam tam smile
Mamy tu zabawek wiele,
 razem bawić się weselej,
 kolegów dobrych mam - ram tam tam smile
 .......................................
Łyżka, kubek i śliniaczek,
 je śniadanie niemowlaczek.
 Na śliniaczku misie siedzą,
 pewnie też śniadanie jedzą smile
..............................................................

Kolorowa biedroneczka
jest czerwona jak wstążeczka,
jej brzuszek
jest mięciutki jak kożuszek,
czarne kropki
są wielkości jej stopki
Kiedy nadchodzi wiosna
staje się radosna.
Wskakuje z kwiatka na kwiatek
i wącha każdy ich płatek
................................................................. 
Były sobie kurki trzy i gęsiego w pole szły.
 Pierwsza z przodu, za nią druga,
trzecia z tyłu oczkiem mruga.
 I tak sobie kurki trzy,
 raz dwa, raz dwa w pole szły.
.............................................................



Tu paluszek, tam paluszek
kolorowy mam fartuszek
tu jest rączka a tu druga
a tu oczko do mnie mruga
Tu jest bużka , tu ząbeczki
tu wpadają cukiereczki
tu jest nóżka i tu nóżka
chodż zatańczysz jak kaczuszka
...............................................................





Wzdycha kotek: o!
- Co ci, kotku, co?
- Śniła mi się wielka rzeka,
Wielka rzeka, pełna mleka
Aż po samo dno.

...................................................
Idzie kot
raz i dwa, brylantowe oczy ma,
Stąpa cicho, bez hałasu,
cały miękki jak z atłasu.
Włożył kapcie z aksamitu,
będzie chodził w nich do świtu.\
A o świcie wśród poduszek,
w ciepły zmieni się kłębuszek!
....................................................
Przed snem

Biorę do łóżka auto,
rakietę z kosmonautą,
pod głowę kładę misia,
buty kupione dzisiaj.....

Lecz zawszę usnę najprędzej,
gdy rękę mamy mam w ręce. 


.....................................................

Pisnął kotek: pii...
- Pij, koteczku, pij!
Skulił ogon, zmrużył ślipie,
Śpi - i we śnie mleczko chlipie,
Bo znów mu się śni.
......................................................
 Miś Puchatek z grubym brzuszkiem
lubi miodek jeść paluszkiem...
Dzieci misia dobrze znają
no i bardzo go kochają
.......................................................



Entliczek-pentliczek, czerwony stoliczek,
A na tym stoliczku pleciony koszyczek,

W koszyczku jabłuszko, w jabłuszku robaczek,
A na tym robaczku zielony kubraczek.

Powiada robaczek: "I dziadek, i babka,
I ojciec, i matka jadali wciąż jabłka,

A ja już nie mogę! Już dosyć! Już basta!
Mam chęć na befsztyczek!" I poszedł do miasta.

Szedł tydzień, a jednak nie zmienił zamiaru,
Gdy znalazł się w mieście, poleciał do baru.

Są w barach - wiadomo - zwyczaje utarte:
Podchodzi doń kelner, podaje mu kartę,

A w karcie - okropność! - przyznacie to sami:
Jest zupa jabłkowa i knedle z jabłkami,

Duszone są jabłka, pieczone są jabłka
I z jabłek szarlotka, i komput [placek], i babka!

No, widzisz, robaczku! I gdzie twój befsztyczek?
Entliczek-pentliczek, czerwony stoliczek.
....................................................................................